Zełenski odwołał Daniłowa. Szef RBN opublikował emocjonalny wpis: Dni, za które się nie wstydzę
Wołodymyr Zełenski podpisał we wtorek dekret, w który mowa o odwołaniu z funkcji szefa Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksija Daniłowa. W kolejnym piśmie wskazano, że RBNiO pokieruje szef Służby Wywiadu Zagranicznego tego kraju. Jego zastąpi z kolei Oleg Iwaszczenko. Zełenski nie ujawnił powodów swojej decyzji. W dekrecie nie wyjaśniono, dlaczego prezydent zdecydował się na taki krok.
Daniłow był sekretarzem RBNiO od 2019 roku. W czasie, gdy miały ważyć się losy Walerego Załużnego, brytyjski tygodnik „The Economist” napisał, że Zełenski miał proponować odwołanemu później naczelnemu dowódcy stanowisko szefa Rady. Ten jednak odmówił.
Niezależny portal Meduza przypomina doniesienia medialne z 2022 roku. Z informacji „Polityki krajowej” wynikało wówczas, że Daniłow był skonfliktowany z szefem prezydenckiej kancelarii Andrijem Jermakiem oraz jego współpracownikami. W publikacji wskazano, że ówczesny szef Radny Bezpieczeństwa Ukrainy miał wypowiadać się w sposób niezgody z polityką kraju, przez co jego wpływy miały być stopniowo ograniczane.
Ołeksij Daniłow został odwołany. Jest komentarz
Daniłow opublikował za pośrednictwem platformy X emocjonalny wpis, w którym przyznaje, że ponad cztery lata na stanowisku szefa RBNiO był czasem, za który się nie wstydzi i jest wdzięczny Zełenskiemu za zaufanie i możliwość włączenia się w pisanie „Wielkiej Historii w momencie największego wyzwania” przez jakim stanęła Ukraina.
„Bez względu na to, jak było ciężko, bez względu na to, jak beznadziejna wydawała się sytuacja, pracowaliśmy i będziemy pracować dla Ukrainy. Wierzyliśmy i wierzymy w nasze zwycięstwo” – zapewnił. Dalej przekonywał, że nie można bać się nikogo i niczego i należy wierzyć w naród ukraiński.
„Rosyjski potwór zostanie unicestwiony, dziwaczna istota upadnie i zginie w ciemnościach historii. A dokona tego ukraiński wojownik. Chwała Ukrainie!” – zakończył.